Wygrywamy Business Club Trophy warmUP!
Autor: Łukasz Wrzosek, menedżer floty, 2024-02-16
Początkiem lutego mieliśmy przyjemność wziąć udział w turnieju organizowanym przez Wisła Kraków dla Sponsorów i Partnerów klubu. Impreza odbyła się 3-go lutego na nowej Hali AGH w Krakowie. Był to dla nas debiut w tego rodzaju wydarzeniu. Znaleźliśmy się w Grupie A z drużynami Socios Wisła, Astor, i Niebieski art hotel & SPA. Szybkie spotkanie organizacyjne o godzinie 9 i parę minut po zaczęła się cała zabawa. Turniej odbył się z podziałem na grupy A oraz B, po czym według zajmowanych miejsc w tabeli po zakończonej fazie grupowej przechodziliśmy do fazy pucharowej. Mecze odbywały się w formule 1 x 15 min ciągiem.
Nie pierwszy mecz przyszło nam rywalizować z drużyną Socios Wisła. Spokojny początek dla obu drużyn jednak po chwili zaczęliśmy przejmować inicjatywę, padła bramka na 1:0 i zrobiło się trochę łatwiej. Finalny wynik spotkania 6:2 dla Grupa Luktrans. Dobry początek. Kolejnym rywalem naszej drużyny był hotel Niebieski. Szybko strzelona bramka na 1:0 uśpiła naszą czujność i po chwili zrobiło się 1:1. Nie siedliśmy jednak na laurach, cały czas dążąc do celu zaczynamy marsz 2:1, 3:1, 4:1 by spotkanie zakończyć wynikiem 5:1. Ostatni mecz w fazie grupowej odbył się z drużyną Astor. Udało się go zakończyć na „0” z tyłu, zaś z przodu widniała 4. 4:0 i pewny awans z grupy. Jak to się mówi plan minimum zrealizowany.
Szybką przerwę na regenerację przed meczami ćwierćfinałowymi umilił nam lunch, który zapewnił organizator. Siły uzupełnione, można grać dalej. W 1/4 przyszło nam rywalizować z 4tą drużyną grupy B Very Well. Rywal z uszczuploną kadrą po meczach grupowych z racji licznych kontuzji, nie stawił nam większego oporu i wygrywamy 14:1. Strefa medalowa ku naszej radości, stała się rzeczywistością. W półfinale ponownie mierzyliśmy się ze znajomym rywalem z grupy czyli Astor. Mecz zaczął się bardzo ambitnie z obu stron. Dużo biegania i zaangażowania w walce o każdą piłkę. Strzelamy na 1:0, dokładamy na 2:0. Chwilowa utrata czujności i rywal łapie kontakt. Po szybkiej kontrze podwyższamy prowadzenie na 3:1. Końcówka spotkania to spore naciski rywala i tracimy bramkę na 2:3. Po chwili pada końcowy gwizdek! Mamy to - Finał!
W meczu finałowym naszym rywalem była Socios Wisła. Jakże inne to było spotkanie od tego w fazie grupowej. Emocje towarzyszyły obu drużynom – stawka dość wysoka, prestiż zwycięstwa w turnieju. Dużo sytuacji podbramkowych, dużo walki. Wynik na tablicy 0:0. Udaje się wyprowadzić kontrę i 1:0 dla Luktrans! Gol pada w bardzo ważnym momencie spotkania i trochę uspokaja sytuację. Po chwili mamy kilka dogodnych szans na podwyższenie prowadzenia jednak jesteśmy nieskuteczni. Rywal obija nam poprzeczkę i ma szanse z rzutu wolnego na szczęście dla nas nie wpada. W końcówce przeprowadzamy zabójczy atak i strzelamy na 2:0. Tego już nikt nam nie zabierze. Odliczanie 3,2,1, koniec! Wygrywamy turniej jako debiutant!
Pamiątkowe zdjęcia, szybka sesja finałowa i czekamy na moment wręczenia medali, a przede wszystkim odbioru pucharu za zwycięstwo. Krótkie podsumowanie ze strony organizatorów i po chwili w rytmie klasyki Queen „We are the champions” wznosimy puchar do góry! Luktrans Pany! Ku uciesze całej drużyny oraz sprawieniu radości Prezesowi Łukaszowi, trofeum jedzie do Owczar czyli siedziby firmy.
Dziękujemy bardzo Wisła Kraków za zaproszenie, wspaniałą organizację i świetną zabawę. Ten turniej pozwolił w nieco innej niż zwykle atmosferze, zrzeszyć partnerów biznesowych do sportowej rywalizacji. Dużo uśmiechów, integracji i możliwość pokazania się ze strony ducha walki. Fantastyczna sprawa! Nie możemy się już doczekać kolejnych edycji. Następna szansa do pokazania się to czerwiec, tym razem na boiskach trawiastych. Będziemy tam na pewno! Już nie jako debiutant, postaramy się pokrzyżować nieco szyki faworytom. Do zobaczenia Wisła Kraków 😊